niedziela, 19 października 2014

Nasza rodzinna tradycja !

     Każda rodzina posiada swoje własne tradycje. Niektóre przechodzą od wielu pokoleń, ponieważ nasi rodzice tak robili, my też będziemy. Jednak , gdy powstaje nowa rodzina, tworzy swoje własne zwyczaje. Bardzo często jest to związane z tym co lubimy, czy uprawiamy sport, wyjeżdżamy w jakieś specjalne miejsce, a może spędzamy w określony sposób jeden dzień w roku :)
Nasza rodzina ma już 3 i pół roku :) Może nie jest to długi czas , ale mamy już własne tradycję.
Jedną z nich jest nasz coroczny wyjazd na grzyby. Jestem bardzo dumna że udało nam się stworzyć własny zwyczaj, który zapamiętają nasze dzieci .

A jak to się zaczęło :

Pięć lat temu ( jeszcze nie z mężem , ale z partnerem ) postanowiliśmy wybrać się na grzyby . Wybraliśmy miejscowość Miały niedaleko Wielenia i Czarnkowa w Wielkopolsce. Piękne lasy, urokliwa wieś, spowodowała, że zakochaliśmy się w tym miejscu! Zaczęliśmy jeździć co roku, znaleźliśmy nocleg u miejscowej rodzinki. Zaraziliśmy tym naszą rodzinę, do tego stopnia, że w tym roku byliśmy w 12 osób :) 

Kilka słów o Miałach : 

Jest to wieś położona w Puszczy Noteckiej , w gminie Wieleń. Niedaleko od Czarnkowa i Krzyża. 
Miejscowość jest bardzo popularna wśród grzybiarzy. Do Miałów można bezpośrednio dojechać pociągiem z Poznania i Szczecina. 10 sierpnia 1992 w pobliżu Miałów miał miejsce jeden z największych pożarów w Polsce, spłonęło ok 6000 hektarów lasu:(  
Zdjęcie poniżej zostało wykonane w miejscu gdzie był pożar. 




A teraz wspomnienia :) 


Rok 2011 - Mikołajek w brzuszku :) 


Rok 2012 - Mikołajek 6 miesięcy :) 

\\

Rok 2013 - Mikołajek 1,5 roku, Mateuszek w brzuszku - 7 miesiąc :) 


Rok 2014 - Mikołajek 2 , 5 roku Mateuszek , 9 miesięcy :) 


Na koniec kilka zdjęć z tegorocznego wyjazdu :) 










Dziękuję za uwagę :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz